21/09/2023
AktualnościInwestycje

Niecodzienne refleksje z „Biedronką” w tle :-)

Długo oczekiwany większy sklep w końcu zawitał na naszych osiedlach, każdy różnie reagował na informacje, że Biedronka pojawi się na Wojnowie… Jedni się cieszyli, inni pełni obaw bo konkurencja jednak duża i los małych zaufanych osiedlowych sklepów teraz nie pewny… Nie zmienia to jednak faktu, że sklep taki był potrzebny i na pewno nie jednemu życie ułatwi…

Dziś dla odmiany i z tej właśnie okazji publikujemy bardzo oryginalny tekst autorstwa naszego kolegi Radka, który spojrzał na Biedronkę trochę z innej strony…zapraszamy do lektury:)

Dżeronimo !

Niedziela w przysiółkach zeszła na oglądaniu ulotki promocyjnej. Ludzie doszli do wniosku, że w domach brak podstawowych sprzętów, a lodówki puste i nie wiadomo, czy wytrzymają w głodzie do wtorku…

 Zatem owego dnia dobrze przed siódmą pod wierzeje napływali zgłodniali mieszkańcy (*) . Przed nadejściem wyznaczonej godziny masa zwarła się, rozdzielona jedynie wózkami na dobro wszelakie. Oczy wodziły po łażącej we wnętrzu obsłudze. Ktoś oblatany mruknął „open the gate !!” lecz nie było do śmiechu. Wreszcie kierownik spojrzał na zegarek i odryglował wrota. Prowokator rzucił „ZDRAwSTWóJ LIDL !” – kilku wypłoszy niepewnie zadarło głowy patrząc na szczyt ściany, lecz nie stropiony tym tłum wystękał „ZDRAwSTWóJ BIEDRONKA” napierając zdecydowanie na dziewicze wejście (**) . W wyczekaną chwilę dobiegł oblegających głos dzwonu, niczym błogosławieństwo od proboszcza – dobre i to, choć wierni liczyli na kropidło, a znowu lewomyślni na wstęgę i jakiegoś prezydenta, lub choćby posła biedrońka.

Ruch na wstępie wstrzymali amatorzy pomidorów po 2 i zaparci ramię w ramię nabywcy winogron po 3 (***) . Bezwózkowcy przebijali się do obiecanych bułek, masła i sera. Obrotni spekulanci bezpardonowo pokonywali labirynt do słuchawek po 40 , by wrzucić do koszyka kilkanaście sztuk. Lud obłowiony zaplanowanym towarem popadał w konsternację, widząc nie ogłoszone wcześniej okazje typu widelce teleskopowe i inne cuda, o których tylko niektórzy w mądrych księgach czytali.

Pierwsze błędy SYSTEMU wyhamowały ruch przy kasach, tu kolejki przybrały zadziwiające rozmiary i kształty. Na zewnątrz kandydaci na poważnych (choć spóźnionych) kupców oczekiwali w nerwowej, niezdyscyplinowanej kolejce na wózek. Zanotowano przypadek paserskiej sprzedaży popychadła ze złotówką za okrągłe dwa złote.

Parking, na którym o 7.oo było ledwie 40 aut, o 7.4o pękał w szwach, a kierowcy porzucali pojazdy na wariata (****) .

Nowy ośrodek życia społecznego został spontanicznie zlustrowany przez władze osiedlowe obecnej i uprzednich kadencji.

Wyjazd z parkingu okazał się niezwykle łatwy, gdyż (jak normalnie) w jedną stronę stoi solidny korek, a w drugą drobniejszy, generowany przez auta próbujące na parking wjechać; taka sytuacja umożliwia również pieszym bezpieczne przechodzenie w dowolnym miejscu.

R.M.

0 - 0

Thank You For Your Vote!

Sorry You have Already Voted!

Mariusz Tokarz

Wrocławianin od urodzenia, miłośnik genealogii, historii Kresów Wschodnich i oczywiście Wrocławia. Aktywista miejski, radny osiedla w latach 2009 - 2021, autor i administrator serwisu - swojczyce.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *