Albo płacicie, albo nie ma remontu. Miasto stawia mieszkańcom ultimatum

Inicjatywy lokalne na naszym osiedlu.
Czy to szansa na odbudowę Wieśniaczej , czy też przeszkoda i obciążenie finansowe dla mieszkańców nie do „przeskoczenia”? Jako mieszkańcy, mamy za sobą co najmniej 20 lat intensywnego współfinansowania miejskich inwestycji. Doskonale wiemy ile to kosztuje, i że nie jest to proces łatwy. Dla mieszkańców wkład własny, w kwocie paru tysięcy złotych, to bardzo poważny wydatek w domowym budżecie. Niejednokrotnie wydatek niemożliwy – bo zwyczajnie nas na to nie stać…
Przed naszym osiedlem kolejne wyzwanie do zrealizowania: remont nawierzchni ulic Wieśniaczej i 3 sięgaczy Włościańskiej. Miejmy nadzieję, że uda się nam to bez wkładu partycypacyjnego, lub przy jego znacznym obniżeniu…
Artykuł z gazety wrocławskiej o m.in. o Wieśniaczej i Włościańskiej. Kliknij w link poniżej.